Na ten dzień czekałem od września 2018 roku. W tamtym okresie zacząłem chodzić na grupę wsparcia DDA. Był to pierwszy krok na drodze do uporządkowania swoich emocji i rozpoczęcia procesu przepracowania bolesnych chwil z dzieciństwa. Choć na grupie wsparcia otrzymałem dużą pomoc, wiedziałem, że terapia ma sięgać do głębszych warstw i musi mocniej eksplorować moją psychikę, myśli czy emocje. Zapragnąłem głębszej terapii.
Właśnie dziś, po tylu miesiącach, doczekałem się tej chwili. Doniosłego wydarzenia. Liczę, że ten dzień jest pierwszym dniem budowania mojego nowego, lepszego ja. Wierzę, że dzisiejszy dzień rozłączął proces skutecznej przemiany.
Od dziś uczestniczę z zajęciach terapeutycznych i jestem pełen entuzjazmu. I obaw, bo trzeba będzie pogrzebać w głowie, odkopać i oczyścić przeszłość. Jestem świadom, że to czasem będzie bardzo bolesne doświadczenie.
Chciałem tą informacją podzielić się z Tobą.
Emocje kierują mnie w stronę wylewności. Podzielenia się z Tobą większą ilością szczegółów. Jednak nie mogę tego uczynić.
To, co dzieje się na grupie pozostaje na grupie. Stąd nie mogę Ci powiedzieć: kto uczestniczy w tych zajęciach, ilu nas jest, gdzie się odbywają i tym podobnych szczegółów.
To tajemnica, na która się zgodziłem. To też świadczy o tym, że możesz na takich zajęciach czuć się bezpiecznie. Zaufać ludziom. A to ważne fundamenty pod zmiany, zwłaszcza dla DDA czy DDD. Zaufanie to delikatny temat, dla wszystkich, a tym bardziej dla osób z tymi dolegliwościami.
Ależ się cieszę – naprawdę.
Terapia ruszyła. W końcu. Idę w dobrym kierunku, choć grunt wydaje się na chwilę obecną wyboisty. Droga ma liczne pagórki, strome zejścia i podejścia, a także liczne dołki, czyha cała horda pokus, ciągnących w dół, podpowiadających by zaprzestać pozytywnych zmian i pozostać w tym samym, jakże dobrze znanym miejscu.
Pewnie nadejdą słabsze momenty. Chwile rozpaczy i zwątpienia. To zjawisko normalne, gdy mierzymy się z samym sobą. Największą walkę zawsze toczymy ze sobą. Bywamy swoimi największymi krytykami.
Dziś jestem pełen energii i wiary. Jest dobrze, jest spokój i wiara. Będzie znakomicie, wierzę w to.
O efektach opowiem po zakończeniu terapii czyli za jakiś rok lub może później. Tyle to potrwa.