
Pierwsza rocznica bloga
03/09/2019
Kolejne spełnione marzenie
17/11/2019Genogram jest graficznym schematem służącym do ukazania przekazów transgeneracyjnych w danej rodzinie. Jest bardzo podobny do drzewa genealogicznego, choć jego zadanie jest nieco inne. Ilustruje związki i relacje między krewnymi i powinowatymi oraz ważne daty i fakty z życia członków rodziny. Niestety czy też „stety” ilustruje to, co przydarzyło się nam w rodzinie i jak ogromny ma to wpływ na to, gdzie i z czym jesteśmy w tej chwili. Ukazuje po prostu jaka jest nasza obecna sytuacja życiowa.
Cały artykuł przeczytasz w 6 minut.
Genogram umożliwia poznanie dysfunkcyjnych „tradycji” rodzinnych, nieświadomie przekazywanych z jednego pokolenia na kolejne pokolenie. Ukazuje trudności w związkach interpersonalnych, tendencje poligamiczne, alkoholizm, stosowanie przemocy, narkomanię i wiele innych pejoratywnych przywar rodzinnych. Może ukazywać również i te pozytywne. Dotyczy to zarówno sytuacji, jak i osób. Osobiście oznaczyłem jedną z najważniejszych osób w moim życiu. Babcię Danusię, która miała na mnie ogromny i bardzo pozytywny wpływ. Nie ma jej wiele lat z nami. A ona wciąż jest obecna w moim sercu. I bardzo za nią tęsknie.
Genogram stosuje się przede wszystkim w systemowej terapii rodzinnej, terapii indywidualnej bądź grupowej, a także w psychoterapii w celu diagnozy relacji w rodzinie oraz łatwego prezentowania i rozszyfrowywania. Jego przejrzystość pozwala w łatwy sposób dostrzegać całokształt rodzinnych relacji.
Symbolika
Opisuje się daty urodzin i śmierci, przyczyny śmierci, daty zawierania i rozpadu małżeństw, charakterystyczne cechy, ważne wydarzenia, zaburzenia psychiczne, uzależnienia, urazy psychiczne, relacje interpersonalne i inne.
Informacje o rodzinie
Wokół symboli osób przy pracy z tą metodą warto zapisywać ważne informacje dotyczące poszczególnych osób czy relacji. Mogą to być informacje:
dotyczące osób:
– zawód, wykształcenie, praca wykonywana,
– okres pozostawania bez pracy,
– długość przebywania na emigracji zarobkowej,
– rodzaj i czas trwania uzależnienia lub choroby, wiek w chwili jej rozpoczęcia,
– i inne.
dotyczące relacji:
– data zawarcia ślubu lub ogłoszenia rozwodu, separacji,
– rodzaj zawartego małżeństwa – cywilne czy sakramentalne,
– okresu powstania danej relacji – np. wrogości czy odcięcia,
– i inne.
Grafika
W moim odczuciu grafika jest dowolna. W sieci jest wiele programów, które pozwalają na stworzenie genogramu. Oprogramowanie jest darmowe i płatne. W większości są to programy angielskojęzyczne. Spotkamy się zatem z różnymi elementami graficznymi przedstawiając osoby czy relacje. Można sugerować się znalezionymi w sieci symbolami albo stworzyć swoje własne. Można tez zrobić genogram bez graficznych symboli osób, jedynie je opisując. Genogram ma służyć osobie, która go tworzy. Najważniejsza jest przejrzystość, by łatwo można było omówić go, zaprezentować, czy też samemu wrócić po czasie do genogramu. Jestem zwolennikiem starej, poczciwej wersji papierowej.
Mój genogram
Uczestniczę w terapii grupowej, zamkniętej. W grupie jest nas blisko 15 osób. Od czasu do czasu każdy prezentuje i omawia swój własny genogram. Kilka tygodni temu omawiałem swój.
Tworzenie takiego rodzinnego obrazu było dla mnie nie lada wyzwaniem. Miałem duży problem z grafiką, a dokładniej z rozmieszczeniem przestrzennym, gdyż każde pokolenie miało być na jednym poziomie, co nastręczało mi olbrzymiego problemu i mimo wielu wersji, w ostateczności nie ukończyłem go w całości. Byłem zmuszony prezentować część z pamięci. Strona techniczna/graficzna dla mnie nie była najważniejsza. I myślę, że generalnie nie jest. Ta emocjonalna już tak.
Dla mnie przygotowanie genogramu było przygodą. Zarówno bolesną jak i radosną. Sięganie w głąb tajemnic rodziny, zwłaszcza tych bolesnych generowało bolesne wspomnienia. Nie zawsze byłem świadkiem tych przygnębiających zdarzeń, bowiem działy się przed moim urodzeniem, albo kiedy byłem mały i nie miałem pojęcia, by to obserwować, co dzieję się w mojej rodzinie. Chciałem je jednak poznać. Niezwykle pomocna okazała się moja mama. Starała się odpowiedzieć na moje wszystkie pytania. I w większości opowiedziała. Tata już nie żyje, więc od niego kilku istotnych informacji nie miałem możliwości uzyskać. Starałem sobie przypominać to, co mówił za życia o swojej rodzinnie. Zamierzałem stworzyć obiektywny model genogramu.
Refleksje
W sumie jest ich kilka. W związku z tym, że również prezentowałem genogram na grupie terapeutycznej, jak i jednocześnie miałem możliwość wysłuchać historii innych, mam te refleksje z wielu płaszczyzn. Widzę aspekt rodziny z różnych perspektyw. Mogłem swoje własne życie skonfrontować z innymi. Ty natomiast, jeśli masz ochotę, możesz zrobić go dla siebie. Warto przyjrzeć się swojej rodzinie. Można znaleźć wiele odpowiedzi. Cóż, każdy pewnie ma inne odczucia. Ja jestem zadowolony z tej możliwości porównania genogramów na grupie. Kiedyś chciałem stworzyć taki genogram dla własnych potrzeb, lecz dopiero konieczność prezentowania na terapii dała mi motywację, by taki szablon wykonać.
A to moje refleksje. Zarówno moje indywidualne, jak i te, które nasunęły się w czasie słuchania innych.
– nie każdy Ci pomoże w tworzeniu genogramu. Rodzice czy różni członkowie rodziny mogą nie mieć najmniejszej ochoty do tego wracać, co było niewygodne, bolesne, traumatyczne.
– może Ci się wydawać, że Twoje życie to totalne bagno, dopóki nie usłyszysz historii innych. I myślisz sobie, ależ ta osoba miała prze…..ane!!! Moje życie nie jest aż tak fatalne. Wbrew pozorom nawet miałem szczęście (przynajmniej ja tak uważam),
– odkrywasz fakty, których nie widziało się wcześniej,
– widzisz, że nie jesteś sam, słuchając innych,
– słuchając genogramów innych myślisz sobie, że już smutniejszej historii nie usłyszysz, a tymczasem… pojawia się jeszcze smutniejsza rodzinna opowieść,
– ze strony mojego taty dużo było alkoholu. Wielu braci ojca, dalszych wujków czydziadek nadużywali mocnych trunków, stosowali wobec najbliższych przemoc fizyczną i psychiczną. Czasem widać to u innych. Podobne schematy.
– widać, ile w rodzinie było tragicznych sytuacji i nikt z tym nie zamierza skończyć. Rodziny wolą się dusić w tym, co im znane, choć jest to bardzo bolesne i przykre,
– można zobaczyć, iż rodzina to kilkanaście albo kilkadziesiąt osób, a jedna z osób, które chce to przerwać to TY (jeśli jesteś na terapii lub robisz cokolwiek, by wyrwać się z tego kręgu). Widać doskonale, że jesteś z tym sam, a z drugiej strony jesteś, tym który chce z tym skończyć. Jesteś zazwyczaj osamotniony w tej walce i bohaterem jednocześnie,
– wiele osób ma podobne przeżycia i doświadczenia. Algorytm zła wynikającego z nadmiernego spożywania alkoholu bywa podobny w innych rodzinach. Czasami słuchając innych widziałem się na ich miejscu. Jednoczyłem się w bólu z nimi.
– dostrzegasz te dobre i złe strony rodziny.
Legenda
Warto sprawić, aby symbole były jednolite i powtarzalne. Ułatwia to legenda. Możesz w niej zawrzeć to, co dla Ciebie istotne. Przykładowo możesz przy osobach, które miały problem z alkoholem narysować czerwone butelki. Patrząc na taki genogram łatwo zauważyć, czy alkohol w rodzinie stanowił problem, czy był wybiórczy. I tak w charakterystyczny sposób możesz zaznaczać przemoc, narkomanię, pobyty w zakładach karnych, samobójstwa w rodzinie, itd.
Dla mnie osobiście genogram jest ciekawym narzędziem w terapii. Polecam Tobie zrobić go. Najbardziej rzetelnie jak się da, bo wtedy wnioski są pełniejsze.
Dla osób chcących mnie wesprzeć jednorazowo kawką zapraszam na https://suppi.pl/szymondobik