Wczoraj był brzydki dzień, deszczowy i senny, w ogóle od początku układał się kiepsko. Takie dni ciągną mnie emocjonalnie w dół i bardzo ich nie cierpię, […]
Zebrało mnie na sentymenty. Końcówka roku tuż, tuż. Czas podsumować ten rok. Dla mnie bardzo ciężki. Choć kilka przyjemnych chwil, zdarzeń, małych sukcesów, pokonanych barier też […]